Z cyklu #lunchboxtime przedstawiam Wam moje nowe odkrycie, które od pierwszego kęsa skradło nasze podniebienia. ( z małą Julianną włącznie:)

Przepis pochodzi z książki ze zdjęcia ” Przepisy” od Foodpharmacy i napewno nie będzie ostatnim w mojej kulinarnej praktyce:)

Połączenie tych składników pod wyżej wymienionym tytułem wymagał zweryfikowania:)

Składniki:

  • 7 świeżych daktyli ( bez pestek)
  • 200 ml płatków owsianych
  • 3 łyżki oleju kokosowego tłoczonego na zimno
  • 2 łyżki surowego kakao( raw)
  • 50 ml wiórków kokosowych +100 ml do obtoczenia
  • 1 szczypta soli
  • odrobina zimnej kawy

Wszystkie składniki zmiksuj. Z ciasta uformuj małe kulki i obtocz jej wiórkami kokosowymi.

Ten przepis jest oryginalny, dla mnie osobiście wersja dla dorosłych lub starszego dziecka.

Ja natomiast troszkę go zmodyfikowałam. Chciałam, żeby kulki koniecznie smakowały Juli, dlatego dla słodyczy dodałam dojrzałego, średniej wielkości banana. Pominęłam sól oraz kawę. Kakao tylko dla barwy czyli u mnie jakaś łyżeczka. Daktyli wcześniej nie moczyłam w wodzie. Ilość płatków i wiórek na tzw. „oko” dla uzyskania pożądanej konsystencji. Kulki w plastikowym opakowaniu schłodziłam przez noc w lodówce. Finał – kuleczki wyszły przepyszne.

zdjęcie pochodzi z instastory dlatego nie jest super jakości, ale wkładając je do lodówki nie wiedziałam jeszcze, że będę chciała się podzielić z Wami tym przepisem:)
Mały śliniak mamy zawsze ze sobą:D
Radość przygotowywać gdy ukochana, mała istota tak chętnie zjada:)

a jakie są Wasze pomysły na słodycze dla maluchów?

smacznego!

Scroll to Top